DmochowskiGallery.net

Farba

23.10.2014, 16:54

p.0

Właśnie obejrzałem reportaż z wystawy w Nowej Hucie na kanale yt Pana Tesznera (https://www.youtube.com/channel/UCSx7r29yG8SpAjiSPUH8kxw). Moją uwagę przykuły ujęcia obrazów Mistrza, a dokładniej kolory niektórych z rzeczonych obrazów. Zauważyłem mianowicie, że część dzieł, w porównaniu do ich zdjęć/reprodukcji dostępnych wszem i wobec, zdają się być ściemniałe. Moje pytanie jest więc z natury techniczne i następujące: czy jest to kwestia ciemnienia farby, rozjaśnionych reproduckji, czy może szczekam nie na to drzewo, i obrazy zawsze właśnie takie były? Byłbym dozgonnie wdzięczny, gdyby któreś z Państwa było w stanie i chciało odpowiedzieć mi na to pytanie.

23.10.2014, 17:53

Piotr Dmochowski

Kolor na obrazach Mistrza nie zmienia sie nawet po czterdziestu pieciu latach.

23.10.2014, 18:03

msbg

Kwestia kolorów to rzecz względna. Reprodukcje w albumach i w internecie zazwyczaj nie oddają prawdziwych kolorów a i te "prawdziwe" zależą od światła w jakim są eksponowane. Kolejną kwestią jest werniks, jeśli satyna/ mat to kolor jest mniej intensywny ale nie odbija w brzydki sposób światła, jeśli położyć werniks z połyskiem to pięknie nasyci kolory, szczególnie te ciemne partie ale za to przy niekorzystnym oświetleniu może się na nim brzydko odbijać światło. Na tym materiale z wernisażu widac rózne rodzaje werniksów.

Kolory na obrazach Beksińskiego jak i innych malarzy malujących olejami nie zmieniają się na przestrzeni lat, gdyż taka jest natura farb olejnych. Sa trwałe w czasie. Oczywiście przemina kiedyś jak wszystko ale to kwestia milionów lat ;)

23.10.2014, 18:11

msbg

Aha, i jeszcze taka kwestia. Te obrazy z wystawy w Nowej Hucie wydają się ciemniejsze bo są zawieszone na białej ścianie która swoją jasnością odbiera moc kolorom z obrazów, gdyby ściany były czarne to obrazy zdawały by się wtedy silniejsze w kolorze. Kwestia kontrastu. Najlepiej wyeksponowane i oświetlone obrazy są na stałej ekspozycji w Częstochowie, wydają się wręcz świecić światłem neonowym co jest kwestią dobrego oświetlenia punktowego w ciemnym otoczeniu sal.

24.10.2014, 15:43

p.0

Dziękuję pięknie :)

18.03.2016, 17:21

msbg nie masz racji. Farba olejna może zawierać słabej jakości pigment. Właściwości tej farby owszem są lepsze niż np. farb akwarelowych ale mimo to ich trwałość jest ograniczona.

Obrazy Beksińskiego z okresu fantastycznego były malowane w czasie komunistycznej posuchy. I na ten temat możesz poczytać dywagacje o farbach Karmańskiego w listach Beksińskiego do przyjaciela (biel cynkowa podrabia tytanową, biel cynkową jeszcze inna itd. - piszę z pamięci, jest to jedna z najbardziej anegdotycznych wypowiedzi i mozna poczuć ducha tamtych czasów ;-) )

Faktem jest że Beksiński miał fioła na punkcie trwałości swoich prac. Używał najlepszych pigmentów jakie były dostępne na rynku (m. in. pisze o tym do p. Dmochowskiego). Pytanie czy zawsze miał do nich dostęp. Czy p. Dmochowski wysyłał mu farby?

Wydaje się że na takim obrazie jak Słoneczna dolina widać trochę upływ czasu, ale to zdaje się było przed okresem "francuskim".

24.09.2019, 18:37

antyidol

Beksiński używał jednych z lepszych jakościowo farb olejnych. Jakiej najczęściej firmy używał?

25.09.2019, 10:45

Kamil Dawid C.

Nie zapominaj, że kilka obrazów namalowanych zostało akrylami np. "Murzyn w białej koszulce".
Odnośnie f.olejnych, odsyłam do knigi "Zdzisław Beksiński- Listy do Jerzego Lewczyńskiego", tam masz sporo i bardzo precyzyjnie...
Praktycznie cała książka jest zawracaniem 4liter przez Beksa typu: Drogi Jureczku, kup mi to i tamto...

Wyślij komentarz »